ZEW KRWI

Zachęcam do takiej o to dyskusji...
Tytułem wstępu
Mag doczłapał się do 93 lv i .... i właśnie co dalej ??
Graz zaczyna w moim przypadku przypominać tylko wyklikanie wypraw i znalezienie przeciwnika z którym jestem w stanie powalczyć. Honoru w tym zero ale wybieram zazwyczaj słabszych. ( tu się może okazać ze źle prowadziłem postać i takie tam. I racja pewnie tak) Nie jestem w stanie nawiązać równoważnej walki z kimś z mojego poziomu (to moze nie do końca prawda bo w ostatnich paru dniach może z 5 razy się udało).
Fantów noszonych na sobie praktycznie nie zmieniam bo i po co. (wyjątkowo jak mnie coś najdzie zmieniam ubranka żeby podbić na max-a szczęście, ale wtedy nie mam co mażyć o zrobieniu trudnej wyprawy).
Zmieżam do tego że dochodzę do punktu (jak przy każdej gierce online), że zaczyna robić się nudno niestety.
No niby mniej więcej co 5 lv pojawiają się nowe czary. Ale fascynacja nimi trwa może przez 2-3 dni a do następnych nowych czarów znowy kilkanaście dni walki. Motywacją może są jeszcze nowe set-y. Ale do Kvasira czeka mnie jeszcze 31 lv. czyli patrząc na prędkość levelowania to może koło grudnia się uda (do 94 lv brakuje mi raptem 70k PD a dalej będzie jeszcze więcej). Wydaje mi się że na niższych lv było jakoś zabawniej. No zostają jeszcze bitwy ale one są coraz bardziej przewidywalne niestety również. Przynajmniej tajie są moje obserwacje.
Więc moja prośba.
Macie jakieś pomysły na urozmaicenie gry ??
No i zachęcam do napisania waszych przemyśleń w rzeczonym temacie.
Pozdrawiam